Radiestezja

     Słowo radiestezja pochodzi od greckiego radios - promień i aisthesis - odczuwanie, czyli sztuką (wrażliwością) odczuwania nie do końca poznanego promieniowania. Każdy człowiek jest wrażliwy na promieniowanie. Różnica polega jedynie na stopniu wrażliwości, co czasem jest też nazywane stopniem uzdolnień radiestezyjnych.


     Chociaż w moim odczuciu radiestezja niewiele ma wspólnego z wróżbą, kabałą, astrologią, czy innego rodzaju wiedzą tzw. astralną, zdecydowałem, że napisze kilka słów, gdyż radiestezja prawie zawsze "ląduje" w wielkim worze astralnym. Jednak zastosowanie wahadła może być nie tylko czysto radiestezyjne. Za jego pomocą można prowadzi swoistą rozmowę z podświadomością. Jest to jeden z powodów, dla którego radiestezję zamieściłem w tym blogu. Posługiwanie się wahadełkiem znane jest przynajmniej od czasów starożytnego Egiptu. Z tego okresu pochodzą odkryte w grobowcach wahadła egipskie, które nazwano później: karnak, izis, ozyrys.

     Pozwolę sobie napisać cytat. Pochodzi, jeśli dobrze pamiętam z książki "Nowoczesna radiestezja". Brzmiał miej więcej tak: "Wszystkie zjawiska radiestezyjne są zjawiskami czysto fizycznymi, dającymi się w prosty sposób wytłumaczyć. Nie ma w nich nic paranormalnego. Są jedynie nierozpoznane".

     Jedne z najbardziej znanych nazwisk z dziedziny radiestezji to niewątpliwie: Abbe Mermet, którego za życia nazwano "królem różdżkarzy". Wielki krok milowy, aby tajemną praktykę radiestetów przekształcić w prawdziwą wiedzę uczynili dwaj Francuzi: L. Chaumery i A. de Belizal konstruując tzw. wahadło uniwersalne oraz systematyzując pojęcie kolorów radiestezyjnych.

     Najbardziej popularne przyrządy radiestezyjne to wahadełko oraz różdżka. Ta ostatnia w ma bardzo wąskie zastosowanie ograniczające się do ustalanie kierunku znajdowania czegoś, niekoniecznie tzw. żył wodnych. Zastosowanie wahadła jest o wiele szersze. Wahadłem można się oczywiście posługiwać w celach wróżebnych. Jednak jego zastosowanie w radiestezji nie ma z tym nic wspólnego.

     W zasadzie istnieją dwie metody pracy z wahadłem: fizyczna i mentalna. Metoda fizyczna jest, najprościej mówiąc, biernym obserwowaniem ruchów wahadła. Choć z pozoru wydaje się łatwa, prawda jest trochę inna. Potrzeba dużo doświadczenia, obserwacji, aby właściwie interpretować wychylenia, oscylacje, obroty wahadła. Metoda mentalna jest łatwiejsza i polega na zadaniu pytania w myślach i oczekiwaniu na wskazania. Posiada jednak mały haczyk, a mianowicie siła własnej sugestii. Można otrzymać wskazania jakie by się chciało i jakich się oczekuje, zamiast właściwych. Wielu radiestetów padło niepostrzeżenie ofiarą własnej sugestii. Praca z różdżką zawsze jest tylko metodą fizyczną.

     Prace radiestezyjne można podzielić na dwie inne grupy: pracę lokalnie na miejscu oraz na odległość tzw, teleradiestezję używając mapy zorientowane wg. kierunków świata.

     Zastosowanie nowoczesnej radiestezji jest bardzo szerokie. Od prostych badań nad przydatnością żywności, poszukiwaniem żył wodnych, poprzez diagnozy schorzeń, poszukiwaniu złóż i osób, na teleradiestezji kończąc. Zajmowanie się amatorsko radiestezją jest czynnością przyjemną. Jej pozytywny aspekt  to na pewno nauka koncentracji, wyciszenia.

     Na zakończenie można napisać fakt, iż radiestezja może być dumna, że zawsze była wykorzystywana dla dobra człowieka. Nie są znane źródła wykorzystywania w celach sprzecznych z etyką, moralnością i celów niegodnych.

Brak komentarzy: